Tag: <span>USA z dzieckiem</span>

Tag: USA z dzieckiem

Grinnell Glacier

Po naszych doświadczeniach z Nowej Zelandii, gdzie na własne oczy mogliśmy zobaczyć, jak jedne z najsłynniejszych lodowców na świecie w ciągu ostatnich kilku lat po prostu wyparowały uznaliśmy, że lodowców nie należy odkładać na później. Coraz bardziej ostrzymy więc sobie apetyt na Alaskę, słynny argentyński Perito Moreno, Islandię, a nawet …

Going to the Sun

Czołówka Lśnienia. Widzisz Jacka Nicholsona pędzącego żółtym garbusem po pustej, krętej, górskiej drodze i w pierwszej chwili masz ochotę jechać tym samochodem razem z nim… Co za niesamowite pustkowie! To byłoby naprawdę coś, tak po prostu jechać przed siebie, w nieznane… pokonując zakręt za zakrętem… Ale od razu myślisz też, …

Jaka jest Montana?

Z Yellowstone wyjeżdżamy w deszczu. Na północ. Montana przyciąga nas do siebie jak magnez i sugerując się nazwą stanu czekamy na górskie widoki za oknami. Widoków – górskich czy nie – zza chmur i strug deszczu niestety nie widać, za to my mamy doskonały pretekst, by zafundować sobie odrobinę luksusu …

Żółty kanion

Gdy tylko przyjechaliśmy do Yellowstone, od razu zaczęło nam chodzić po głowie jedno pytanie – skąd właściwie taka nazwa parku? Dlaczego nie Gejzerland, Tęczowa Kraina, albo choćby Ostoja Bizonów? W gejzerowej okolicy, którą zobaczyliśmy na początku, nie zauważyliśmy ani jednego żółtego kamienia nie mówiąc już o jakiejś większej żółtej skale …

Zakazany owoc Yellowstone

Grand Prismatic. To właśnie miejsce, które w Yellowstone TRZEBA koniecznie zobaczyć. Przyjeżdżają tu miliony ludzi, wchodzą na deptaczek, rozglądają się na prawo, na lewo, wspinają się na ławeczkę, zaglądają pod deptak, sprawdzają mapki, porównują ze zdjęciami z ulotek i w końcu słychać gdzieś z boku pytanie: „Ale gdzie jest ten …

Z kamerą wśród zwierząt

Dzień jak co dzień – jedziemy jedną z parkowych dróg, by coś jeszcze zobaczyć przed zachodem słońca. Po lewej stronie szosy stoi byle jak sparkowany jeden samochód, a pasażerowie w popłochu biegną z aparatami na szyi na brzeg rzeki. Ktoś z nich macha do nas i coś krzyczy, więc Piotrek …

Yellowstone

Po krótkim skoku w bok docieramy wreszcie do Yellowstone! I od razu zapuszczamy tu korzenie… Czekaliśmy na ten moment od bardzo dawna i akurat tutaj chcielibyśmy spędzić tyle czasu, by na pewno nie wyjeżdżać z uczuciem choćby niewielkiego niedosytu. Chcemy obejrzeć tyle geotermalnych atrakcji ile jesteśmy w stanie wchłonąć i …

Echo Park

Dinozaurowy park to nie tylko skamieliny, ale też piękne zaciszne miejsca, w które dotrzeć można i szutrowymi drogami i szlakami, które to oczywiście skusiły nas by zostać w okolicy ciut dłużej. Zjechaliśmy więc piękną widokową drogą do Echo Park, odludnego miejsca znajdującego się tuż nad samą Green River, gdzie oczywiście …

Wykopaliska

Stoję przed skalnym murem i dotykam wystającej z niego wielkiej, gładkiej i PRAWDZIWEJ kości dinozaura. Do kości ogonowych diplodoka niestety już nie mogę dosięgnąć… Obok biega zafascynowana Ania i od godziny maca wszystkie kości, znajdujące się na wysokości jej rączek. Odkąd w Argentynie natknęliśmy się na dinozaury Ania jest w …

Znowu flamingi

W Rock Springs zatrzymaliśmy się na lunch u meksykańca. Kelnerka od razu poznała, że nie jesteśmy „stąd” i jak to bywa zaczęła się gadka szmadka. – Skąd jesteście? – Z Polski. – Ooooo z Polski! A co tu robicie? – Nooo, jesteśmy na wakacjach… – Na wakacjach? W WYOMING??? No …