CHWYTAJ DZIEŃ

Krynica

Plan na tygodniowy wypad do Krynicy był super prosty- odpoczynek, odpoczynek, odpoczynek! Tak jak było wcześniej zamierzone całe dnie spedzaliśmy głównie na spacerach, a wieczory na graniu w gry planszowe. Przy okazji tego wyjazdu poznaliśmy lepiej Krynicę, w której wcześniej bywaliśmy parę razy, ale na krótko i głównie w interesach. …

Bruksela

Nadeszła wiekopomna chwila, kiedy to po raz pierwszy wsiedliśmy z Anią na podkład samolotu. Na początek poszła wersja bardzo lekkostrawna, czyli krótki lot z Krakowa do Brukseli „tanią” linią Ryanair. Określenie „tania” w tym wypadku okazało się bardzo przesadzone, bo za samą Anię, jej walizkę i fotelik samochodowy zapłaciliśmy więcej …

Kazimierz Dolny

Kazimierz powitał nas tłumami i zabukowanymi do maksimum hotelami. Przejechaliśmy przez miasteczko parę razy i na szczęście znaleźliśmy pokój relatywnie szybko. Była już ciemna noc, więc wypuściłam Anię na wybieg – czyli na łóżko – a Piotrek skoczył do pizzerii po pizzę. Gdy zobaczyłam jak Ania ślini się do pizzy, przekalkulowałam …

Sandomierz

Po wielu latach spędzonych na jeżdżeniu po Polsce, wreszcie udało nam się zawitać do dwóch miast, które od dawna nas kusiły: do Sandomierza i Kazimierza Dolnego. W Sandomierzu byłam 5 lat temu i bardzo mi się wtedy spodobał, dlatego też koniecznie chciałam wybrać się tam z Piotrkiem i Anią ;) …

Bagry

Dzięki Ani zaczynamy zwiedzać miejsca w Krakowie, do których wcześniej nie dotarliśmy. Bagry, czyli sztuczne jeziorko powstałe w wyniku zatopnienia żwirowni, należy właśnie do takich miejsc. Latem jest to miejsce na pewno zatłoczone na maksa, ale dziś spaceruje się bardzo przyjemnie. Jesteśmy sami, jest bardzo spokojnie, trochę jakby nierzeczywiście. Jesienne …

Krakowski Kazimierz

Do żydowskiej dzielnicy Krakowa – Kazimierza postanowiliśmy zajrzeć głównie ze względu na nową kładkę dla pieszych przewieszoną nad Wisłą. Kładka łączy Kazimierz z Podgórzem i jest jedną z nowszych inwestycji w Krakowie. Widzieliśmy jej budowę, oglądaliśmy na internecie zdjęcia, gdy tonęła podczas powodzi … przyszedł czas i na spacer po …

Do wód !

Pierwsze wyjazdy z Anią to głównie podróże na trasie Kraków-Szczawnica. Pierwszy wyjazd do dziadków z miesięczną kruszynką nie obył się oczywiście bez przygody, czyli przebierania ubabranego bobasa na tylnym siedzeniu samochodu. Przygoda ta udowodniła tylko, że nie ma rzeczy niemożliwych i że Ania polubiła samochodowe wycieczki tak samo jak jej …

Lanckorona

Miasteczko, o którym słyszeliśmy, ale nigdy tam nie zawitaliśmy za czasów bez dziecka. Chyba żal nam było cennego czasu, który spędzaliśmy w górach ;) Teraz z Anią parogodzinne zwiedzanie okolicznych miasteczek perełek jest przefajną sprawą. Wystarczy tylko zamówić sobie piękną pogodę, spakować do samochodu wózek, parę słoiczków z dzidziusiowym jedzeniem …

Wzgórza Crete

Aby bez pośpiechu móc zobaczyć najpiękniejsze toskańskie widoki, postanowiliśmy zmienić kemping na taki w głębi lądu. Wybór padł na urocze miasteczko Barberino Val D’elsa, z którego to zrobiliśmy sobie jednodniową wycieczkę wśród wzgórz Crete. Wybraliśmy widokową drogę pomiędzy Sieną a Montepulciano i już na początku trasy okazało się, że to …

Florencja

Przyszedł czas i na słynną Florencję. Przypadek chciał, że GPS zaprowadził nas na najlepszy z możliwych parkingów – pod pomnik Michała Anioła (Piazzale Michelangelo), spod którego panorama miasta wydaje się być najlepsza z możliwych :) Przede wszystkim od razu wita nas widok na niesamowitą katedrę górującą nad miastem, a gdy …