Marzycielska poczta z podróży

Marzycielska poczta z podróży

MarzycielskaPocztowka2015_1200px

Dziś spełniamy marzenia. Nie, tym razem nie swoje, ale chorych dzieciaków z Marzycielskiej Poczty. Do dzieci z Marzycielskiej Poczty napisać może każdy i zawsze, ale jakiś czas temu wśród blogerów podróżniczych pojawił się pomysł, by w walentynki posyłać dzieciakom pocztówki z przeróżnych zakątków świata oraz namawiać do tego samego swoich czytelników.

W tym roku i my przyłączyliśmy się do tej niesamowicie pozytywnej akcji i wybraliśmy się głównie po kartki pocztowe, a przy okazji też na spacer, do jednego z naszych ulubionych niemieckich miast – do Heidelberg. Zakupione i wypisane tam kartki już są w drodze do Julki i Kuby! :)

A czym jest Marzycielska Poczta? Oto informacja, którą znajdziecie na ich stronie internetowej:

„Marzycielska Poczta narodziła się pod koniec 2009 roku. Co jakiś czas zamieszczamy tutaj profile chorych dzieci z całej Polski, które kochają dostawać tradycyjne listy i kartki. W profilach dzieci znajdują się adresy pocztowe, pod które każdy może napisać.

Listy i kartki dodają dzieciakom siły do walki z chorobą, ich rodzicom otuchy, a samym piszącym mnóstwo frajdy. Na co więc czekasz? :)”

Klikajcie i Wy w Marzycielska Poczta i ślijcie dzieciakom kartki! Na pewno sprawi im to mnóstwo radości! :)

One comment

  1. Dla nas Marzycielska Poczta to genialna inicjatywa. Prosta, tania rzecz jaką jest kartka, a daje tyle radości :) Zawsze wysyłamy kartki dla dzieciaczków z naszych wakacji. Ostatnio zaanagażowaliśmy w to również dzieci z globtroterkowego przedszkola. Mamy caly stos rysunków i małą niespodziankę dla jednej z podopiecznych. Paczka pójdzie w przyszłym tygodniu – mamy nadzieję, że sprawi Jej dużo radości :D Więć ślijcie ludzie kartki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *