Krynica

Krynica

2011_polska_krynica_01

Plan na tygodniowy wypad do Krynicy był super prosty- odpoczynek, odpoczynek, odpoczynek! Tak jak było wcześniej zamierzone całe dnie spedzaliśmy głównie na spacerach, a wieczory na graniu w gry planszowe. Przy okazji tego wyjazdu poznaliśmy lepiej Krynicę, w której wcześniej bywaliśmy parę razy, ale na krótko i głównie w interesach. Krynica nie zachwyciła nas jakoś bardzo, doceniliśmy ją jednak za sporo deptaczków do spacerowania i za dobrą ofertę knajpiano-restauracyjną.

Jednego dnia, kiedy słońce przedarło się przez chmury, a temperatura nadal pozostawała w okolicy -10 stopni, wybraliśmy się na Górę Parkową. W górę kolejką, w dół piechotą – co poniektórzy sankami :) Udało nam się także wybrać na łyżwy, pospacerować w Parku Słotwińskim i wypić wody mineralne w Palmiarni. Resztę wolnego czasu spędzaliśmy spacerując między kramami szukając czapek, wełnianych skarpet i innych ceprowskich gadżetów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *