Od plaży do plaży
W Sydney poza oczywistą oczywistością w postaci opery i ogólnym rzuceniem oka na centrum chcieliśmy zobaczyć także wybrzeże. Miasto jakby nie było jest położone na brzegu oceanu i głupio byłoby go nie zobaczyć. Na plażowanie mieliśmy przeznaczony cały dzień, ale jet lag tym razem zadziałał wyjątkowo skutecznie i obudziliśmy się …